

Gdy mówimy o loftach, w Polsce możemy spotkać się z podwójnym znaczeniem tego słowa – pierwotnym oraz zdecydowanie nowszym, które pojawiło się w powszechnym rozumieniu stosunkowo niedawno. Dla jednych loft oznacza mieszkanie znajdujące się w pomieszczeniach, które niegdyś należały do fabryk czy też magazynów. Z kolei dla innych loft jest mieszkaniem zaprojektowanym w industrialnym stylu. Charakteryzuje się przede wszystkim przestronnością oraz dużą powierzchnią.
Co ciekawe, drugie znaczenie jest pochodną pierwszego. Ewolucja tego pojęcia została zapoczątkowana w Stanach Zjednoczonych, gdzie rozpoczęła się istna moda na lofty, coraz śmielej rozprzestrzeniająca się na inne kontynenty i kraje.
Jaka jest historia loftów? Co mają wspólnego z nimi wielkie osobistości pokroju Andy’ego Warhola? Dlaczego obecnie przeżywamy istny „boom” na lofty? Te oraz wiele innych kwestii poznasz, czytając dalszą część tego artykułu. Zapraszamy do lektury.
Jaka jest historia loftów?
Lofty stały się popularnymi miejscami, w których wielu różnych artystów zaczęło tworzyć swoje prace. Malarze, rzeźbiarze, muzycy – lofty stanowiły idealne lokum dla twórców wielu gatunków sztuki. Te poprzemysłowe mieszkania, bardzo przestronne i z wysoko zawieszonymi sufitami, przyciągały lokatorów głównie dzięki bardzo niskim czynszom, jakie w latach 50. i 60. XX wieku przyszło płacić osobom je wynajmującym.
Geneza loftów wywodzi się z Nowego Jorku, a dokładniej z SoHo – jednej z dzielnic Manhattanu. Pierwotnie służyły artystom raczej za pracownie, aniżeli za mieszkania, w których mogliby na co dzień prowadzić wygodne życie. Powód był bardzo prosty: w wielu loftach brakowało chociażby... ciepłej wody.
Wydaje się to wręcz niemożliwe, zważywszy na fakt, iż obecnie wiele milionów ludzi na całym świecie wręcz marzy o tym, aby zamieszkać w centrum Manhattanu. Ceny luksusowych apartamentów wahają się tam od kilku do nawet kilkudziesięciu milionów dolarów. Są to niebywałe sumy w szczególności dla tych osób, które pamiętają poprzemysłowe czasy loftów.

Metamorfoza dzięki sztuce
Kluczową rolę w tej swoistej metamorfozie odegrali artyści. Swój udział miały w niej wielkie osobistości pokroju Andy’ego Warhola. Któż z nas nie kojarzy króla pop-artu oraz jego sztandarowych prac z portretem Marilyn Monroe wykonanym techniką sitodruku na czele?

Twórcy cenili lofty głównie za ich przestrzeń. Duża powierzchnia wraz z sufitem, który znajdował się wysoko ponad głowami, sprawiały, że wewnątrz loftów można było zmieścić wiele prac. Z tej możliwości korzystali w szczególności artyści związani ze sztuką, która siłą rzeczy wymagała przestrzeni dla rzeźb i wielkoformatowych obrazów.
Z czasem artyści zaczęli wynajmować kolejne powierzchnie, tym razem na niższych kondygnacjach. Przeważnie na parterach powstawały galerie sztuki, stanowiące idealne miejsca dla wszelkich wystaw. Twórcy niejednokrotnie pracowali, mieszkali i pokazywali światu swoje prace w jednym budynku. Wszystko to sprawiało, że na Manhattanie zaczęli pojawiać się pasjonaci sztuki i marszandzi, zaś lofty budziły skojarzenia ze sztuką najwyższych lotów, zamiast z mieszkaniami bez ciepłej wody i innych podstawowych potrzeb.
Lofty jako połączenie surowego stylu i nowoczesności
Tym sposobem lofty zyskały na znaczeniu. Przeszły prawdziwą rewolucję, poprzez którą mieszkania w industrialnym stylu, z wielką powierzchnią i ogromną ilością światła, stanowią łakomy kąsek dla wszystkich osób, które cenią sobie przestrzeń.
Warto podkreślić fakt, że miłośnicy loftów lubują się w umiejętnym łączeniu – wydawałoby się dwóch całkowicie skrajnych – stylów. Z jednej strony mamy surowe elementy, które są częścią oryginalnych loftów lub są też detalami, które właściciele mieszkań chcieliby koniecznie pozostawić w nienaruszonym stylu. Z drugiej strony jednak trzeba iść z duchem czasu, toteż w industrialnych loftach pojawiają się również nowoczesne elementy. Ta nieco romantyczna mieszanka sprawia, że lofty są miejscami, które mają swoich oddanych wielbicieli i entuzjastów.









Apartament na poddaszu stał się synonimem swoistego luksusu, artystycznego połączenia starego i nowego. Nic zatem dziwnego, że po kilkudziesięciu latach lofty stanowią obecnie obiekty pożądania osób, które cenią sobie wnętrza wysokiej jakości. Wbrew pozorom stare, oryginalne sosnowe podłogi oraz murowane ściany sprawiają, że nowoczesne miejsca odkrywa się na nowo dzięki ich bogatej historii.